Dyrekcja teatru Tesinske Divadlo oraz kierownictwo Sceny Polskiej zapraszają na polską prapremierę dramatu Richarda Kalinoskiego pt. „Księżycowy demon”, która odbędzie się 2 marca 2013 roku o godz. 17: 30 w Teatrze w Czeskim Cieszynie.
Richard Kalinoski - Księżycowy demon (A beast on the moon)
Skomplikowana historia miłosna ludzi wyrwanych z kontekstu własnego życia. Akcja toczy się w Milwaukee w latach 1921 – 1927. Aram i Seta są Ormianami, którzy cudem przeżyli zagładę własnego, wykształconego i pokojowo nastawionego narodu, jakiej dokonali Turcy w 1915 roku. Tragiczne losy narodu ormiańskiego porównywane są ze zagładą Żydów. A zarazem niewielka Armenia jest jedną z kolebek naszej cywilizacji i kultury.
W ojczyźnie Sety i Arama zginęli ich najbliżsi, stracili rodzinę, dom, własną tożsamość. Aram wyjechał do USA, gdzie otwarł zakład fotograficzny. Setę znalazł w ormiańskim sierocińcu, tam też ją „zamówił”. Zagubiona, przerażona dziewczyna przyjechała do swego nieznanego męża. Próbują razem na nowo poukładać sobie życie, stworzyć dom w innym czasie i innej rzeczywistości. Aram chce zapełnić puste miejsca na rodzinnym portrecie, zabliźnić rany w sercu. Jednak odcięcie się od własnej przeszłości jest trudniejsze niż się zdawało, a demony przeszłości co chwilę dochodzą do głosu.
Tematem jest poczucie osamotnienia i utraty korzeni, stosunek do własnego narodu, potrzeba odczuwania więzi z przeszłością, tradycją, trudność odnalezienia się w innym, obcym świecie. Bohaterowie, uciekając z Armenii przed tureckim terrorem, uratowali życie, lecz jego sensu szukają na próżno. Dopiero wskrzeszając elementarne wartości, nawiązując kruche międzyludzkie relacje, ponownie odnajdują ciągłość własnego losu.
Nasza wiedza o Armenii, Ormianach, ich historii i tragedii, która miała miejsca na początku XX wieku, wciąż jest niewielka.
Akcja dramatu toczy się w drugie połowie lat dwudziestych XX wieku. Temat jednak niestety nie zestarzał się. Takie pojęcia jak terror, zagłada, przymusowa emigracja czy święta wojna niestety nadal są aktualne. Nadzieja w tym, że ludzkość, która wprawdzie nie wyciąga wniosków z własnych błędów, nauczy się kierować takimi słowami jak tolerancja, życzliwość, zrozumienie, poszukiwanie wspólnych dróg.
Richard Kalinoski mieszka w Milwaukee w USA, jego ojciec był Polakiem, a matka miała nieamerykańskich przodków, jest więc potomkiem emigrantów. O Ormianach dowiedział się od swej przyjaciółki, która opowiedziała mu historię swych ormiańskich przodków.
Studiował na uniwersytecie w Wisconsin, zajmuje się teatrem i literaturą.