30 kwietnia mija kolejna rocznica śmierci Majora Henryka Dobrzańskiego Hubala. Warto przypomnieć, że na drodze majora dwukronie stanęły Ormianki polskie.
Pierwszą z nich była Olga Szaszkiewiczówna, drugą Anna Bąkowska.
Zachęcamy do przeczytanie tekstu p. Moniki Dalki o majorze i Oldze:
Henryk Dobrzański herbu Leliwa, urodził się w Jaśle 22 czerwca 1897 roku. Początkowo pobierał nauki w mieście rodzinnym, następnie w Krakowie.
Brał udział w I wojnie światowej jako kapral Legionów Polskich. Został przeniesiony do Pułku Ułanów Legionów Polskich, który po złożeniu przysięgi Radzie Regencyjnej został przemianowany na Polski Korpus Posiłkowy. Perypetie wojenne oraz niewola uniemożliwiły Henrykowi kształcenie wojskowe.
Po uzyskaniu niepodległości przez Polskę zgłosił się do 2 Pułku Ułanów Wojska Polskiego, gdzie awansował na plutonowego i szkolił rekrutów. Walki z Ukraińcami i Bolszewikami przyniosły, biorącemu w nich czynny udział Dobrzańskiemu, awans na stopień porucznika.
W czasie obrony Lwowa w 1919 roku Henryk Dobrzański poznał piękną, jasnowłosą 18-letnią Olgę Szaszkiewiczównę, w której zakochał się ze wzajemnością. Babka Olgi ze strony mamy, Emma, miała pochodzenie ormiańskie – z domu Łukasiewicz. Olga miała jedną siostrę, Marię (później po mężu Truskolaską) i brata Cezarego, oficera który podczas II wojny światowej walczył o Narwik. Olga i Henryk postanowili się pobrać, jednak rodzice Olgi, dowiedziawszy się o planach swojej córki wyrazili stanowczy sprzeciw, tłumacząc, iż nie jest to dla niej odpowiednia partia. Niedługo potem wydali ją za starającego się o jej rękę (i dużo starszego) Mieczysława Agopsowicza, a młody oficer, odprawiony przez rodziców swojej ukochanej, obraził się i już więcej się do niej nie odezwał.
W okresie międzywojennym wyróżnił się jako dobrze zapowiadający się sportowiec. Z powodzeniem startował w wyścigach konnych i konkursach hippicznych, był także członkiem reprezentacji jeźdźców na międzynarodowe konkursy w Nicei, Londynie i Aldershot, która jako pierwsza w historii polskiego jeździectwa zdobyła Puchar Narodów.
Wybuch II wojny światowej zastał Dobrzańskiego w Białymstoku. Po ataku Związku Radzieckiego, jego pułk został rozbity, a sam Dobrzański wraz z kilkudziesięcioosobową grupą żołnierzy wyruszył na pomoc Warszawie. Po kapitulacji stolicy Dobrzański dotarł do Gór Świętokrzyskich, gdzie podjął decyzję o pozostaniu w kraju i rozpoczęciu organizacji ruchu oporu. Tam też przyjął pseudonim Hubal.
Oddział Hubala szybko rósł w siłę i powiększał swoje szeregi. Rozkazem związku Walki Zbrojnej został zdemobilizowany, jednak Dobrzański razem z najwierniejszymi żołnierzami nadal prowadził walki konspiracyjne.
30 kwietnia 1940 roku major Henryk „Hubal” Dobrzański, wsiadając na konia, został ostrzelany z broni maszynowej. Wraz z nim zginął jego zastępca, kapral Antoni Kossowski (pseudonim „Ryś”) oraz koń Demon.
Konia Demona otrzymał od p. Anny Bąkowskiej z d. Wartanowiczówny.
30 kwietnia mija kolejna rocznica śmierci Majora Henryka Dobrzańskiego Hubala. Warto przypomnieć, że na drodze majora dwukrotnie stanęły Ormianki polskie. Pierwszą z nich była Olga Szaszkiewiczówna, drugą Anna Bąkowska.
Zachęcamy do przeczytanie tekstu p. Moniki Dalki o majorze i Oldze:
Henryk Dobrzański herbu Leliwa, urodził się w Jaśle 22 czerwca 1897 roku. Początkowo pobierał nauki w mieście rodzinnym, następnie w Krakowie.Brał udział w I wojnie światowej jako kapral Legionów Polskich. Został przeniesiony do Pułku Ułanów Legionów Polskich, który po złożeniu przysięgi Radzie Regencyjnej został przemianowany na Polski Korpus Posiłkowy. Perypetie wojenne oraz niewola uniemożliwiły Henrykowi kształcenie wojskowe. Po uzyskaniu niepodległości przez Polskę zgłosił się do 2 Pułku Ułanów Wojska Polskiego, gdzie awansował na plutonowego i szkolił rekrutów. Walki z Ukraińcami i Bolszewikami przyniosły, biorącemu w nich czynny udział Dobrzańskiemu, awans na stopień porucznika.
W czasie obrony Lwowa w 1919 roku Henryk Dobrzański poznał piękną, jasnowłosą 18-letnią Olgę Szaszkiewiczównę, w której zakochał się ze wzajemnością. Babka Olgi ze strony mamy, Emma, miała pochodzenie ormiańskie – z domu Łukasiewicz. Olga i Henryk postanowili się pobrać, jednak rodzice Olgi, dowiedziawszy się o planach swojej córki wyrazili stanowczy sprzeciw, tłumacząc, iż nie jest to dla niej odpowiednia partia. Niedługo potem wydali ją za starającego się o jej rękę (i dużo starszego) Mieczysława Agopsowicza, a młody oficer, odprawiony przez rodziców swojej ukochanej, obraził się i już więcej się do niej nie odezwał.
W okresie międzywojennym wyróżnił się jako dobrze zapowiadający się sportowiec. Z powodzeniem startował w wyścigach konnych i konkursach hippicznych, był także członkiem reprezentacji jeźdźców na międzynarodowe konkursy w Nicei, Londynie i Aldershot, która jako pierwsza w historii polskiego jeździectwa zdobyła Puchar Narodów. Wybuch II wojny światowej zastał Dobrzańskiego w Białymstoku. Po ataku Związku Radzieckiego, jego pułk został rozbity, a sam Dobrzański wraz z kilkudziesięcioosobową grupą żołnierzy wyruszył na pomoc Warszawie. Po kapitulacji stolicy Dobrzański dotarł do Gór Świętokrzyskich, gdzie podjął decyzję o pozostaniu w kraju i rozpoczęciu organizacji ruchu oporu. Tam też przyjął pseudonim Hubal.
Oddział Hubala szybko rósł w siłę i powiększał swoje szeregi. Rozkazem związku Walki Zbrojnej został zdemobilizowany, jednak Dobrzański razem z najwierniejszymi żołnierzami nadal prowadził walki konspiracyjne.
30 kwietnia 1940 roku major Henryk „Hubal” Dobrzański, wsiadając na konia, został ostrzelany z broni maszynowej. Wraz z nim zginął jego zastępca, kapral Antoni Kossowski (pseudonim „Ryś”) oraz koń Demon.
Konia Demona otrzymał od p. Anny Bąkowskiej z d. Wartanowiczówny. Prezentujemy dokument potwierdzający przekazanie Demona.