Senacka Komisja Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie sytuacji w Górskim Karabachu. Podkreślono w niej, że komisja z zadowoleniem przyjęła podpisane 9 listopada 2020 r. zawieszenie broni, jednocześnie wyraża zaniepokojenie, iż zostało ono zawarte z pominięciem instytucji międzynarodowych. Zaznaczono, że rozwiązania konfliktu nie można osiągnąć bez odpowiedniego zdefiniowania na arenie międzynarodowej statusu Górskiego Karabachu. W uchwale komisja wzywa, aby rozwiązanie konfliktu jak najpilniej powróciło do powszechnie uznanego formatu tzw. Grupy Mińskiej OBWE i apeluje o wznowienie działań mediacyjnych współprzewodniczących tej grupy. Komisja wzywa też organizacje międzynarodowe, w szczególności UNESCO, do uważnego i skutecznego monitorowania oraz zagwarantowania ochrony wszystkich dóbr dziedzictwa kulturowego i duchowego na obszarze konfliktu. Apeluje ponadto o aktywny udział komisarza praw człowieka Rady Europy, Europejskiego Komitetu do Spraw Zapobiegania Torturom i wyspecjalizowanych agend ONZ w kontrolowaniu i przyspieszeniu procesu uwolnienia jeńców wojennych i cywili oraz w ich ochronie przed hańbiącym lub okrutnym traktowaniem. Komisja wzywa wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców do pilnego objęcia nadzorem powrotu uchodźców na teren konfliktu, a rządy i organizacje zajmujące się pomocą humanitarną do wsparcia tej ludności. „Wierzymy, że tylko solidarny wysiłek całej wspólnoty międzynarodowej może doprowadzić do trwałego uregulowania sytuacji w Górskim Karabachu” – napisano w uchwale.
Przewodniczący komisji senator Bogdan Klich zaznaczył, że komisja zdecydowała o podjęciu uchwały, gdyż sytuacja w regionie konfliktu jest nadal poważna. „Jako komisja spraw międzynarodowych jesteśmy zobowiązani, aby zabrać głos w tej sprawie” – podkreślił. Jak mówił, kolejne fale uchodźców mogą doprowadzić do kryzysu humanitarnego. „Nie może być tak, że za los tych uchodźców społeczność międzynarodowa nie odpowiada” – przekonywał przewodniczący komisji.