Aktualności
ORMIANIE na DYWANIE
Wielka bitwa małego oddziału - Zadwórze 1920
Zadwórze 1920 - gra wielkoformatowa
Ormianie w służbie Rzeczypospolitej
Wyjazdy do Kut i nie tylko
2023-2024
Cmentarze ormiańskie
Kancelaria pomocy
Ormiański sąsiad
Polskie Miejsca pamięci w Rumunii
Obchody 650 - lecia Ormian w Polsce
SZKOŁA ORMIAŃSKA KRAKÓW
SZKOŁA ORMIAŃSKA w WARSZAWIE
2021-2022
Ormiańskie Muzeum Wirtualne
Ormiańskie Centrum Integracji Zawodowej i Społecznej - jako sposób na zwiększenie udziału organizacji w życiu publicznym.
Polska młodzież w Armenii
Ormiańscy bohaterowie Powstania Styczniowego
Wirtualna podróż przez wieki dziejów Ormian Polskich
ORMIAŃSKA TRAGEDIA w IRANIE
Dodano 11/5/2009
W północno-zachodniej części Iranu doszło do katastrofy samolotu – poinformowała państwowa telewizja. Prawdopodobnie zginęły wszystkie osoby, które były na pokładzie. Jak podaje telewizja Iranian Press, samolot pasażerski rozbił się najprawdopodobniej w pobliżu irańskiego miasta Qazvin. Tupolew produkcji rosyjskiej spadł blisko wioski Jannat-abad o godzinie 11.33 czasu lokalnego. Stacja telewizyjna, powołując się na słowa szefa policji z Qazvin, Hosseina Behzadpoura, podała też, że najprawdopodobniej nikt ze 168 osób, które były na pokładzie maszyny, nie przeżył.
Qazvin jest największym miastem oraz stolicą prowincji o tej samej nazwie, a mieszka w nim około 330 tysięcy ludzi. Oddalony jest o około 140 kilometrów na północny zachód od stolicy kraju, Teheranu. Irańska gazeta "Hamshahri" poinformowała, że samolot wyruszył w trasę z Teheranu i miał lecieć do Erewania w Armenii. Maszyna należała do linii Caspian Air i rozbiła się 16 minut po starcie.
Ekspert do spraw lotnictwa Kieran Daly powiedział CNN, że wiele z samolotów latających w Iranie to starzejące się Tupolewy, z których część została wyprodukowana w latach 1970-tych. Daly opisał tego rodzaju maszyny jako "konie robocze starego sowieckiego systemu lotnictwa".
Ostatnia katastrofa samolotu typu Tupolew wydarzyła się w Iranie w 2006 roku – podaje strona internetowa airdisaster.com. Zginęło wtedy 29 osób ze 147 znajdujących się na pokładzie maszyny.Na liście pasażerów irańskiego samolotu Tu-154, który uległ katastrofie, nie ma żadnych polskobrzmiących nazwisk - powiedział konsul RP w Teheranie Piotr Bakłażec.
Maszyna, na której pokładzie było 168 osób, leciała z irańskiej stolicy do Erywania w Armenii.
Udało nam się uzyskać listę pasażerów i na tej liście niestety nie ma informacji dotyczącej narodowości, obywatelstwa. Agencje potwierdzają już, że wśród pasażerów byli Rosjanie, Irańczycy, Gruzini i Ormianie".
Konsul wyjaśnił, że jeśli chodzi o oficjalne potwierdzenie informacji o narodowości ofiar katastrofy przez władze irańskie, to "dzisiaj już na pewno się tego nie doczekamy ze względu na 2,5 godziny różnicy czasu". - Dzisiaj próbowaliśmy monitować sprawę kilkakrotnie i wiemy, że Irańczycy tego dzisiaj nie przygotują; dopiero jutro jest taka szansa - dodał.
Samolot, który usiłował wylądować awaryjnie, wybuchł po uderzeniu w ziemię, żłobiąc krater o głębokości 10 metrów. Według irańskiej administracji lotniczej należąca do towarzystwa Caspian Airlines maszyna miała na pokładzie 153 pasażerów i 15 członków załogi.
info:onet.pl
Qazvin jest największym miastem oraz stolicą prowincji o tej samej nazwie, a mieszka w nim około 330 tysięcy ludzi. Oddalony jest o około 140 kilometrów na północny zachód od stolicy kraju, Teheranu. Irańska gazeta "Hamshahri" poinformowała, że samolot wyruszył w trasę z Teheranu i miał lecieć do Erewania w Armenii. Maszyna należała do linii Caspian Air i rozbiła się 16 minut po starcie.
Ekspert do spraw lotnictwa Kieran Daly powiedział CNN, że wiele z samolotów latających w Iranie to starzejące się Tupolewy, z których część została wyprodukowana w latach 1970-tych. Daly opisał tego rodzaju maszyny jako "konie robocze starego sowieckiego systemu lotnictwa".
Ostatnia katastrofa samolotu typu Tupolew wydarzyła się w Iranie w 2006 roku – podaje strona internetowa airdisaster.com. Zginęło wtedy 29 osób ze 147 znajdujących się na pokładzie maszyny.Na liście pasażerów irańskiego samolotu Tu-154, który uległ katastrofie, nie ma żadnych polskobrzmiących nazwisk - powiedział konsul RP w Teheranie Piotr Bakłażec.
Maszyna, na której pokładzie było 168 osób, leciała z irańskiej stolicy do Erywania w Armenii.
Udało nam się uzyskać listę pasażerów i na tej liście niestety nie ma informacji dotyczącej narodowości, obywatelstwa. Agencje potwierdzają już, że wśród pasażerów byli Rosjanie, Irańczycy, Gruzini i Ormianie".
Konsul wyjaśnił, że jeśli chodzi o oficjalne potwierdzenie informacji o narodowości ofiar katastrofy przez władze irańskie, to "dzisiaj już na pewno się tego nie doczekamy ze względu na 2,5 godziny różnicy czasu". - Dzisiaj próbowaliśmy monitować sprawę kilkakrotnie i wiemy, że Irańczycy tego dzisiaj nie przygotują; dopiero jutro jest taka szansa - dodał.
Samolot, który usiłował wylądować awaryjnie, wybuchł po uderzeniu w ziemię, żłobiąc krater o głębokości 10 metrów. Według irańskiej administracji lotniczej należąca do towarzystwa Caspian Airlines maszyna miała na pokładzie 153 pasażerów i 15 członków załogi.
Inne wpisy