W niedzielę, 18 lipca, w Żurawicy k. Przemyśla ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski odprawi Mszę św. w intencji ks. Kajetana Amirowicza, ostatniego proboszcza parafii ormiańskiej w Śniatynie na Pokuciu, z okazji 45. rocznicy jego śmierci. Po Mszy spotkanie autorskie w Domu Katolickim.
Ks. Kajetan Amirowicz urodził się w 1881 r. w Suczawie na terenie obecnej Bukowiny Rumuńskiej, która w tym czasie wchodziła w skład monarchii austro–węgierskiej, w rodzinie ormiańskiej, spokrewnionej z rodzinami ormiańskimi w Polsce. Od dzieciństwa bardzo dobrze znał język polski. W 1901 r. rozpoczął studia teologiczne na Uniwersytecie Lwowskim. Święcenia kapłańskie przyjął w 1906 r. z rąk arcybiskupa ormiańskiego Józefa Teodorowicza. Został wikarym w katedrze ormiańskiej we Lwowie, pełniąc jednocześnie funkcję dyrektora bursy dla chłopców. Następnie pracował w ormiańskiej parafii w Łyścu k. Stanisławowa, w łacińskiej parafii św. Mikołaja we Lwowie, a ponownie w katedrze. W 1911 r. sprawował posługę osobistego sekretarza abpa Teodorowicza podczas obrad pierwszego synodu ormiańskiego w Rzymie.
Po pierwszej wojnie światowej przyjął obywatelstwo polskie. W 1922 r. został mianowany kanonikiem honorowym ormiańskiej kapituły we Lwowie i proboszczem w Śniatyniu w Ziemi Stanisławowskiej. W 1938 r., po śmierci abpa Teodorowicza, był jednym z kandydatów na jego następcę. Zgodnie z tradycją archidiecezji ormiańskiej, całe jej duchowieństwo wybierało trzech kandydatów na nowego ordynariusza. Spośród nich papież mianował arcybiskupem jednego. Wybuch II wojny światowej spowodował, że następca nie został mianowany, a administratorem diecezji został ks. inf. Dionizy Kajetanowicz.
Tuż po zakończeniu wojny ks. Amirowicz musiał opuścić Śniatyń, a schronienie przed represjami sowieckimi znalazł w Żurawicy, kilkanaście kilometrów od nowej granicy. Pomagał w duszpasterstwie, a Msze św. odprawiał w obrządku ormiańskim. - Msze sprawował przy ołtarzu Matki Bożej do nich, ale tylko jeden z nas umiał całą ministranturę po ormiańsku – wspomina Władysław Fac, niegdysiejszy ministrant żurawicki.
Ks. Kajetan Amirowicz zmarł 14 lipca 1965 r. mając 84 lata. Został pochowany na cmentarzu w Żurawicy. Obecnie Śniatyn leży na Ukrainie, w obwodzie iwanofrankowskim.
info: pab